sobota, 9 lutego 2013

Od Belli CD historii Xandry

Xandra weszła do swojej jaskini i rozejrzała się. po chwili wyszła i zniknęła w krzakach. Może chciała sobie jakoś urządzić jaskinię? nie wiem... Poszłam nad jeziorko. Spotkałam tam Remusa. Podeszłam do niego.
-Hej... Dużo członków ostatnio dochodzi, nie?-spytał.
-Heh... tak... -odprężyłam się i zamknęłam oczy. Uderzył mnie jeden obraz. Jakiś wrogi wilk zabija jakiegoś innego wilka. Jednocześnie uderzył mnie dziwny smutek... Otworzyłam oczy, a przy mnie nie było Remusa. Poszedł gdzieś? Może... Usłyszałam trzask pękającej gałązki. Odwróciłam się, ale mignęła mi tylko czarna sylwetka basiora. Po chwili leżałam na ziemi w kałuży krwi. Zobaczyłam jak basior znika... Po chwili ktoś do mnie podbiegł. To była Miraly. podbiegła. Widziała to wszystko... Widziałam w jej oczach, że nie ma za dużo nadziei... Nagle wlała mi coś do ust. Poczułam że odlatuję... Po chwili stałam na złotych chmurach. Przede mną była złota brama. Zaczęła się otwierać... Kiedy się otworzyła, jakaś wielka łapa wepchnęła mnie do środka. Otrzymałam tam wiadomości o ostatnim wydarzeniu... umarłam?! Miraly przed śmiercią ponoć wlała mi do ust Eliksir Ducha... Zstąpiłam na ziemię. Pojawiłam się na miejscu gdzie umarłam. Była tam jeszcze Mira.
<<Miraly?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz