Dzisiaj obudziłam się w dobrym nastroju, aczkolwiek strasznie bolała
mnie noga. Byłam medykiem, a ponieważ to były jedyne objawy pomyślałam,
że gdzieś się uderzyłam. Ból był jednak nie do zniesienia. Gdy
rozmawiałam z Bellą ledwo wytrzymywałam nie skrzywiając twarzy. Podeszła
do mnie potem Miraly, również z trudem się uśmiechałam. Już w jaskini
zaczęłam przeglądać moją okazałą Księgę Medyka. Gdy nie mogłam
zdiagnozować choroby, ta książka zawsze mi pomagała. Jednak tym razem
przejrzałam wszystkie strony dotyczące niewytłumaczalnego bólu. On z
każdą godziną się nasilał. W końcu zawyłam głośno z bólu i rozpłakałam
się. Powtórzyło się do jeszcze trzy razy. Do mojej jaskini wbiegła Mira.
<Miraly, dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz