-Tak!!-zaczęłam się drzeć. Zaczęliśmy się całować. I szczerze? Tak minął
nam dzień. W nocy wróciliśmy do jaskiń. Rano poszliśmy z prośbą do
Miraly. Spotkaliśmy ją nad jeziorkiem.
-Hej. Miraly, Remus i ja jesteśmy parą. Możesz przydzielić nam wspólną jaskinię?-spytałam.
-Pewnie-uśmiechnęła się-Chodźcie.
Poszliśmy za nią. Gdy byliśmy na miejscu, wskazała moją jaskinię. Byłam mile zaskoczona. Weszliśmy do środka.
-Powiedz...-spytałam-Planujesz już potomstwo?
-Nie... Na razie może lepiej nie...To jeszcze za wcześnie-odpowiedział.
<<Remus?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz