Remus
zaczął biegać wokoło mnie i krzyczeć ' ' Będę Ojcem!! ' '. Sama
szczerze mówiąc wciąż nie mogłam w to uwierzyć. Będziemy mieć
szczeniaki. Naprawdę! Modliłam się tylko o to, by to nie było snem. W
pewnym momencie zauważyłam, że Miraly wyszła.
-Remus, poczekaj chwilkę, zaraz wracam. Pobiegłam za nią. Zauważyłam że stanęła przy alei drzew. Podeszłam do niej. -Miraly, powiedz mi tak szczerze... Nie przeszkadza Ci to, że ledwo dołączyłam, a już mam partnera i jestem w ciąży? <<Miraly?>> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz